Jakie książki obyczajowe wybrać na prezent?

Książka z lekką fabułą na prezent to bardzo dobry pomysł. Musimy jednak poznać gusta osoby, którą chcemy obdarować ciekawą, według nas, pozycją. Nie mamy żadnego problemu, gdy osobę tę dobrze znamy i wiemy, czy książki obyczajowe ją zainteresują, czy też nie.

Jaką książkę obyczajową dać babci i dziadkowi?

Książka realistyczna ze zmyśloną fabułą i zmyślonymi bohaterami potrafi zainteresować osobę w każdym wieku. Babcia to bardzo wdzięczna czytelniczka. Nawet gdy nam się wydaje, że nie jest zainteresowana literaturą, ponieważ wiecznie ogląda seriale telewizyjne. Starsza pani, która zawsze była zabiegana, zajmująca się rodziną, nie czytała książek, ponieważ nie miała na to czasu.

Pewnie też nie zapisała się ona do biblioteki, bo to według niej zbędna rzecz. W takim przypadku podarujmy jej książkę np. Aleksandry Tyl „Magiczne lato”. Na pewno po tej lekturze poprosi nas o kolejne tym podobne pozycje. Mamy bardzo dużo polskich pisarek, które piszą obyczajówki. Ich książki czyta się lekko i przyjemnie. Na pewno więc babci spodobają się także powieści m.in.:
– Katarzyny Grocholi „Zielone drzwi”,
– Katarzyny Nosowskiej „A ja żem jej powiedziała…”,
– Gabrieli Gargaś „Matka roku”,
– Magdaleny Witkiewicz „Drzewko szczęścia”.

Nasze babcie, które zawsze spychały własne potrzeby na plan dalszy, będą nam wdzięczne za prezenty w postaci książek. Warto więc zarazić ją polską literaturą obyczajową. Czytanie jest o wiele lepsze dla naszego mózgu i oczu aniżeli wpatrywanie się w ekran telewizora. Zadbajmy o naszą babcię. Pomyślmy też o dziadku i jemu również sprezentujmy coś ciekawego, np. pamiętnik o Janie Kobuszewskim napisanym przez jego starszą siostrę. To „Humor w genach” Hanny Zborowskiej z Kobuszewskich.

Jaką książkę kupić przyjaciółce?

Przyjaciółka to najlepiej nam znana osoba, dlatego dla niej kupowanie prezentu w postaci książki będzie na pewno najmniej kłopotliwe. Wiemy przecież o niej prawie wszystko. Znamy jej biblioteczkę. Potrafimy więc celnie trafić w zakup takiej książki, której jeszcze nie czytała, a fabuła na pewno jej się spodoba. Trudniej nam natomiast dokonać wyboru konkretnej publikacji dla naszych rodziców, a jeszcze trudniej dla teściów.

Jak sprytnie dowiedzieć się, jaką książkę chcieliby dostać nasi rodzice?

Nie każdy z nas ma wgląd w zainteresowania swoich rodziców. Na półce w ich mieszkaniu stoją wyłącznie stare książki, do których nikt już nie zagląda. Można więc przyjrzeć się tym książkom. Skoro były one kiedyś czytane przez naszych rodziców, może warto właśnie pod kątem tych pozycji poszukać nowości.

Jeśli natomiast nasi rodzice dużo czytają książek i wciąż je kupują lub wypożyczają, możemy im podsunąć te książki, które sami czytaliśmy niedawno i bardzo nam się spodobały. Mogą to również być np. książki kontrowersyjne, o młodzieży, która boryka się z trudnościami akceptacyjnymi przez ich własnych rodziców. Sprezentowanie powieści Laury Kneidl „Someone”, może wywołać w nich dużo refleksyjnych myśli.

To książka obyczajowa, która zaciekawia od pierwszych stron. Autorka, zanim usiadła do napisania tej pozycji, przeprowadziła wiele rozmów z osobami podobnymi do bohaterów, których umieściła w swej historii. Ta powieść powinna być przeczytana bez zadawania pytań, o czym ona jest.